Z wysokosci 41 m runely dwie niestwardniale belki przesla dlugosci 12 m
Z wysokości 41 m runęły dwie niestwardniałe belki przęsła długości 12 m. Rusztowanie załamało się w czasie, gdy robotnicy kończyli betonowanie ostatniego odcinka belek nad dwoma słupami podpory, posuwając się w kierunku wykonanej już konstrukcji. Należy dodać, że stosowano taki sam sposób budowy, w jaki przed katastrofą wykonano już jedenaście przęseł identycznej długości: do drewnianych i metalowych deskowań pompowano masę betonową z betoniarek ustawionych na wiadukcie. I tu nie obeszło się bez ofiar: z 26 osób, które były na rusztowaniu – 6 poniosło śmierć i 15 zostało rannych. Wykonawca oświadczył, że zarówno rusztowanie, sposób betonowania jak i metody pracy były takie same, jakie stosowano uprzednio i nie potrafił wyjaśnić przyczyny katastrofy. Jednakże prawdopodobnie powodem jej były zbyt słabe rusztowanie i deskowanie. O braku podstawowej wiedzy projektanta rusztowań świadczy katastrofa wiaduktu w Baldwin Park (St. Zjedn. AP). Po zabetonowaniu dźwigara wiaduktu przystąpiono do jego sprężania. Pod wpływem podłużnej siły sprężającej nastąpiło, normalne w takim przypadku, wygięcie dźwigara do góry. W części środkowej dźwigar oderwał się od deskowania i całe obciążenie dźwigarem skoncentrowało się na częściach rusztowania w sąsiedztwie filarów. Do takiego rozkładu obciążenia rusztowanie nie było dostosowane. Podpory rusztowania załamały się i konstrukcja przęsła wiaduktu długości około 38 m runęła na ziemię z wysokości 13 m. [patrz też: heban kraków, systemy suchej zabudowy, gruntowy wymiennik ciepła cena ]
Tags: gruntowy wymiennik ciepła cena, heban kraków, systemy suchej zabudowy